poniedziałek, 9 kwietnia 2012

Wiosna?!

Rozkoszna wiosna była i nie ma.
W ramach odwrócenia uwagi od sopli z nosa nadrabiam zaległości, bo już bezwstydnie dawno pisałam poprzedniego posta!
Żeby zrekompensować śnieg na trawniku i wicher za oknem, poszłam w nastrój wiosenny że ho ho i postawiłam na kolory, zwłaszcza że jakiś czas temu nadeszła cudowna paczuszka z zaprzyjaźnionej jamniczej pracowni ceramicznej (https://www.facebook.com/pages/Pracownia-Sztuk-Wszelakich-Pod-Z%C5%82otym-Jamnikiem/231010706920940) i dostarczyła mi wiele inspiracji i radości. Wymiary wisiorów uzupełnię wkrótce. Oto efekty :)



Koronkowy medalion

Niepowtarzalny naszyjnik o nieco nostalgicznym charakterze, wykonany z ceramicznej zawieszki oraz różowego kwarcu. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.





Cena: 45 zł
Sprzedane



Srebrne runo

Duży wisior w śródziemnomorskich kolorach, wykonany z dużego, białego kaboszonu oraz ceramicznego elementu o cudownej, błękitno-granatowej barwie. Uszka do zawieszenia są reprezentacyjne niczym baranie rogi, co w połączeniu z pięknym morskim kolorem przywołuje myśl o wyprawie po złote runo, z tą różnicą, że tym razem runo jest srebrzyste :)
























Cena: 48 zł
Sprzedane



Tygrysia geometria

Wisior wykonany z ceramicznego paciorka o kolorze głębokiego granatu, czarengo szklanego paciorka oraz bryły tygrysiego oka, o ciekawym, romboidalnym kształcie. Pięknie mieni się w słońcu. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.
























Cena: 38 zł



 Koniczynowa łączka

Bardzo wiosenny wisior wykonany z ceramicznego walcowatego paciorka z odciskiem kwiatków, podkreślonych zielonym szkliwem oraz szklanego kaboszonu ze śliwkowymi i zielono-żółtymi smugami, które urozmaicają zatopione w szkle bąbelki. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.




Cena: 42 zł



Księżycowy jaspis

 Oryginalny i tajemniczy wisior wykonany z ceramicznego krążka z turkusowym szkliwem oraz żółtego jaspisu, w którym pod słońce mienią się srebrzyste drobinki. Prześwitujący spod szkliwa kolor gliny pięknie komponuje się z musztardową żółcią minerału. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.




Cena: 45 zł



Łąka w kwiatach

 Naszyjnik dla optymistki - wykonany z kwietnej ceramicznej zawieszki polanej pięknym pomarańczowym szkliwem oraz zielonego, szklanego kaboszonu. Kolory bardzo ładnie ze sobą kontrastują. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.




Cena: 39 zł



Magia natury

 Cudowny, duży wisior z czerwonego jaspisu w kształcie półksiężyca oraz ceramicznego, zielonego krążka. Zwracające uwagę zestawienie barw i kontrast obu kształtów, w połączeniu z naturalną urodą kamienia tworzy naprawdę niepowtarzalny efekt. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na mocnym, oksydowanym łańcuszku.



Cena: 45 zł



Fiołkowe serce

 Duży, romantyczny wisior z ceramicznego serca o fantastycznej, fiołkowej barwie, oraz kamienia awenturynu, który na zielonym tle ma fioletową smugę, idealnie komponującą się z kolorem serca. Całość oprawiona w postarzaną i zabezpieczoną przed matowieniem cynę. Zawieszony na oksydowanym łańcuszku.


Cena: 42 zł

5 komentarzy:

  1. Ależ czarujesz! Wiedziałam, że będę pod wrażeniem, ale nie myślałam, ąe aż tak :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne rzeczy robisz. Ciekawe połączenia. Szkło mnie urzekło.
    No i mamy wspólną znajomą - Agatę. Ja tez czasem coś u niej ulepię, poszkliwię. Pozdrawiam. Będę śledziła Twoje biżutkowe poczynania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za miłe słowa :) Ceramika coraz bardziej mnie pociąga, i myślę że to kwestia czasu jak spróbuję sił w nowym surowcu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przecudne połączenie elementów ceramiki z kamieniami i szkłem. wprost bajkowe. Gratuluję pomysłu takiej biżuterii. Serdecznie pozdrawiam,Grzegorz.

    OdpowiedzUsuń